poniedziałek, 30 września 2013

Książkowy październik

Październik zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim cztery książkowe premiery, na które czekam już od dłuższego czasu. Trzy z nich są książkami moich ulubionych autorów, a jedna (na którą czekam już od 2 lat !) jest biografią mojego ulubionego zespołu. Tę formę postu podpatrzyłam od Amelii Grey
Mam nadzieję, że nie będziesz zła, za jednorazowe ukradzenie tego pomysłu. A oto cztery ciekawe książki, które zostaną wydane w październiku :

1. Szukając Alaski - John Green
Premiera : 9 października
Porównywany z przełomowym Buszującym w zbożu J.D. Salingera literacki debiut Johna Greena to powieść o myślących i wrażliwych młodych ludziach. Zbuntowanych, szukających intensywnych wrażeń i odpowiedzi na najważniejsze pytania: o miłość, która wywraca świat do góry nogami, o przyjaźni, której doświadcza się na całe życie. Niezapomniana opowieść o odkrywającym życie Milesie zakochanym w szalonej, zbuntowanej Alasce, dzięki której odnalazł Wielkie Być Może – czyli najintensywniejsze i najprawdziwsze doświadczenie rzeczywistości.

John  Green zachwycił mnie absolutnie fantastycznymi ,,Gwaizd naszych wina'' i ,,Papierowymi miastami''. Charakterystyczny, prawdziwy styl pisania autora jest jego największą zaletą, którą wykorzystuje we wszystkich swoich książkach. Dlatego też, koniecznie muszę dorwać jego debiut pt ,,Szukając Alaski'' !




2. Niezbędnik obserwatorów gwiazd - Matthew Quick
Premiera : 11 października
Witajcie w Bellmont, gdzie rządzą czarne gangi oraz irlandzka mafia (zależy od dzielnicy) i gdzie mieszka Finley. Jego dziadek nie ma obu nóg, ojciec pracuje na nocną zmianę, a matka zginęła w okolicznościach, o których nikt nie chce mówić. Finley też nie chce mówić – odzywa się tylko wtedy, gdy musi. Woli grać w koszykówkę. Jedyną osobą, która rozumie Finleya, jest jego dziewczyna Erin. Oboje co wieczór spotykają się na dachu jego domu, patrzą w gwiazdy i marzą o tym, aby wydostać się z piekła, jakim jest Bellmont. Pewnego dnia trener Finleya prosi go o dziwną przysługę…

Gdy przeczytałam ciepły ,,Poradnik pozytywnego myślenia'' miałam ochotę lecieć do księgarni po kolejne książki Quick'a. Okazało się jednak, że żadna inna książka tego autora nie została jeszcze wydana po polsku. Był to dla mnie szok, ponieważ po sukcesie ,,Poradnika ...'' spodziewałam się kolejnych tłumaczeń, ale niestety. Gdy we wrześniu dowiedziałam się, że na polski rynek wkracza kolejna książka tego autora, powiedziałam sobie, że jak najszybciej muszę przeczytać jego najnowszą powieść !

3. Gra w kłamstwa - Sara Shepard
Premiera : 9 października
Najgorsze w byciu martwym jest to, że niczego już nie przeżyjesz.
Nigdy więcej nie pocałujesz chłopaka.
Nigdy więcej żadnych sekretów.
Nigdy więcej plotek z dziewczynami.

Chciałam dostać coś, czego nikt inny jeszcze nie otrzymał – drugie życie.
Dzięki Emmie, mojej zaginionej siostrze bliźniaczce, mam na to szansę.

Sara Shepard kompletnie zawojowała świat młodzieżowych książek wydając serię ,,Pretty Little Liars'' o której słyszał każdy książkomaniak. Na jej podstawie powstał równie (a może nawet bardziej) popularny serial o tym samym tytule. Będąc po pierwszym sezonie owego serialu postanowiłam sięgnąć po pierwszą książkę, lecz po jej lekturze stwierdziłam, że wolę serial, jednak powieść też mi się spodobała. Teraz mam zamiar poznać najnowszą książkę pani Shepard - ,,Grę w kłamstwa'' .

4. Thirty Seconds To Mars - Adam Kisch
Premiera: 30 października

Jared Leto - charyzmatyczny aktor i utalentowany muzyk. Thirty Seconds To Mars - jego zespół, który cieszy się kultowym statusem... Oto pierwsza poświęcona im biografia. Wnikliwy, bogato ilustrowany portret: na scenie, planie filmowym i w życiu prywatnym.

Trudno mi jest opisać w kilku zdaniach moją miłość do tego zespołu. Naprawdę, jest to cholernie trudne, dlatego napiszę tylko, że jestem przeszczęśliwa, że ta książka powstała i została przetłumaczona na polski. Jak każdy przykładny Echelon 30 października pognam do sklepu, a potem będę ją czytała tak długo, aż nie skończę. Jest to najbardziej pożądana przeze mnie książka z tego zestawienia ! : )

                                                                        Nivis

poniedziałek, 9 września 2013

Jestem numerem cztery - Pittacus Lore

Tytuł: Jestem numerem cztery
Autor: Pittacus Lore
Oryginalny tytuł: I am number four
Wydawnictwo: G+J Gruner + Jahr Polska
Rok wydania: 2011
Ilość stron: 320
Pierwsza część serii ,, Dziedzictwa planety Lorien''

Temat obcych jest bardzo popularny - tysiąc razy słyszeliśmy historie o zielonych kosmitach, przylatujących na ziemię. Pittacus Lore nie stworzył historii o zielonych ufoludkach; napisał książkę o niepozornie wyglądającym nastolatku z przedziwnymi mocami, wmieszanego w gromadę licealistów, którzy na słowo 'UFO' reagują śmiechem. Zapewne tak samo, jak czytelnicy tej książki. 

 Przybyło nas tu dziewięcioro. Wyglądamy tak jak wy. Mówimy jak wy. Żyjemy pośród was. Ale nie jesteśmy wami. Umiemy robić rzeczy, o jakich wy możecie tylko pomarzyć. Posiadamy moce, o jakich wy możecie tylko pomarzyć. Jesteśmy silniejsi i szybsi niż cokolwiek, co zdarzyło wam się widzieć. Jesteśmy superbohaterami, jakich wielbicie i oglądacie w filmach i komiksach – ale my jesteśmy prawdziwi.

Wyobraźmy sobie książkę, która ma być najbardziej realna jak się da. A więc, po pierwsze; musi dziać się w prawdziwym świecie. Powieść, której akcja rozgrywa się w Różowej Krainie Jednorożców nie może być prawdziwa, więc osadźmy akcję, no powiedzmy, w Ameryce. Po drugie; ma ona być dla nastolatków i o nastolatkach. Dorośli są nudni - wciąż robią to samo i w sumie mało kto z nich czyta książki. Niestety, czytających nastolatków nie jest o wiele więcej, ale przecież to rynek książek młodzieżowych najbardziej kwitnie. Po trzecie; musi mieć deklarację, że jest prawdziwa. W książkach na faktach zawsze występuje zdanie : Wydarzenia opisane w tej książce są prawdziwe. Po czwarte; autor swoją osobą ma pokazywać, że wszystko jest realne. Najlepiej, gdyby opisywał on o swoim życiu, albo gdyby był uczestnikiem wydarzeń. No i po piąte; bohater musi być taki jak my. Musi zmywać naczynia, wychodzić z psem, nie lubić brokułów i narzekać na ciągły brak czasu. I jak by się tak zastanowić, to ta książka spełnia wszystkie te kryteria. 

Głowny bohater, urywający się pod nazwiskiem John Smith wcale nie jest postacią ciekawą. Mogło by się wydawać, że przez pryzmat jego niesamowitości jest oryginalny jak nikt inny - bzdura. Owszem, ma fajne moce, może sobie świecić rękami ale to nie czyni z niego ciekawego. Ma dziewczynę, z którą ciągle się całuje ( wątek romantyczny musi być ! ), chodzi do szkoły i weekendami na imprezy. No i walczy z potworami. 
  Niewątpliwym plusem jest to, że musi dokonywać wyborów. Może nie skomplikowanych i jakoś wielce trudnych, ale ciągle. Musi myśleć o ludziach: tych, którzy umierali, aby on mógł przeżyć. O swoim opiekunie, który zostawił rodzinę. O swojej dziewczynie: aby jej nie zranić (wiem jak to brzmi). No i jeszcze o sobie. 
  Nie podobało mi się jednak nagłe 'zmiksowanie' światów. Chodzi mi o to, że przez jakieś 250 stron akcja jest obyczajowa: zdarzenia rozgrywają się w domu, parku, mieście, szkole. Wątek s-fiction troszkę zanika, ale nie do końca: gdzieś tam ciągle polują 'ci źli' . Aż tu nagle: bum! potwory. Bum! Dziwne moce, Bum! Wojna. Autor powinien poumieszczać elementy fantasy w całej książce, a nie tylko na samym jej końcu.

No i coś, co najbardziej mnie intryguje: autor i początek książki. Autor jest opisany jako posiadacz niezwykłych mocy, który od 12 lat ukrywa się na ziemi. Początek jest jeszcze ciekawszy: na pierwszej stronie widzimy notkę, która informuje nas o tym, iż wydarzenia opisane w książce są prawdziwe. Gdy powiedziałam o tym paru osobom, po prostu się zaśmiały. No, ale kurde : A co jeśli zdarzenia opisane w tej książce naprawdę są prawdziwe ? 

 Powieść jest przeciętna, szybko się ją czyta. Fani UFO jak najbardziej mogą po nią sięgnąć. Trzeba mieć jednak świadomość, że wciąż jest to książka o bohaterze, który wszystkich uratował. Ciągle zastanawiam się nad jej intencją i prawdziwością. 

Moja ocena: 5/10

                                                                                                                               Nivis