sobota, 10 sierpnia 2013

Slayer. Krwawe rządy - Joel McIver

Tytuł: Slayer. Krwawe rządy.
Autor: Joel McIver
Wydawnictwo: In Rock
Rok wydania: 2013
Ilość stron: 448

Pomimo tego, iż Slayer jest legendą trash metalu i jednym z zespołów tworzących wielką czwórkę tego gatunku, godnej biografii doczekał się dopiero po 25 latach.
Chociaż trzeba przyznać, że warto było trochę poczekać na książkę tak wnikliwie opisującą przebieg ich kariery.
Książka zaczyna się niezbyt imponująco, ale w miarę tego, jak przesuwa się o kolejne lata w karierze muzyków, nabiera zdecydowanego tempa. Fajne w tej książce jest to, że nie skupia się ona na prywatnym życiu artystów, ale w ciągu całej lektury, można zorientować się nieco w ich sytuacji, powiedzmy, rodzinnej. Możemy również poznać ich charaktery oraz zainteresowania, które nie skupiają się jedynie wokół muzyki.
Miejscami są pewne niedociągnięcia, skupiające się głównie wokół niepełnej analizy niektórych zdarzeń. Czasami pojawiają się także zbyt obszerne opisy mało znaczących epizodów.
Autor nie skupia się jednak jedynie wokół ich kariery. W książce znajdują się także recenzje poszczególnych płyt w kolejności chronologicznej. Aczkolwiek nie są one napisane na zasadzie: och i ach, jacy oni są wspaniali, każda ich płyta przebija poprzednią. Joel McIver, jako renomowany znawca muzyki metalowej, spełnia tutaj również rolę krytyka. Jego recenzje zawierają trafne spostrzeżenia i w większości są zgodne z prawdą, chociaż naturalnie nie wszyscy się z nimi zgodzą. Kolejną fajną rzeczą są - jak w każdej dobrej biografii - często nie publikowane wcześniej zdjęcia. Książka zawiera trzy wkładki za zdjęciami z koncertów i prywatnymi zdjęciami muzyków oraz osób z nimi związanych.
Kolejnym plusem książki jest to, że zawiera ona spore dawki humoru zawarte w wypowiedziach muzyków - zwłaszcza Kerry'ego. W owych wypowiedziach znajdują się również ciekawostki na temat zespołu. Książka będzie ciekawą lekturą zwłaszcza dla młodych fanów, którzy nie mieli okazji oglądać rozwoju grupy na żywo.
Jednakże, ze względu na to, że druga, poprawiona wersja książki (z opisem płyty World painted blood) została wydana w 2013, 18 dni po śmierci Jeffa Hannemana, zawiera ona mało informacji na temat tego, jak zespół sobie poradzi sobie bez niego. Co prawda poznajemy przyczynę jego odejścia, ale niewiele poza tym.
Pomimo takich braków, książka jest naprawdę bardzo ciekawą biografią. Będzie ona dobrą lekturą nie tylko dla metalowców, ale także dla ludzi nielubiących stereotypów. Bo w końcu Slayer od początku swojej kariery dostał opinię ''tych złych satanistów''. Dlatego właśnie nie tylko miłośnicy trashu zasmakują w tej książce. I między innymi właśnie dlatego polecam!

Moja ocena: 8/10

Kasumi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękujemy za komentarze ! :)